Menu

Get your dropdown menu: profilki

sobota, 14 czerwca 2014

Oburzona, zawiedziona, zła, smutna...

Hej, to ja Werka. Więc Laniacz od dłuższego czasu nie wchodzi na bloga, nie pisze postów, nawet nie ma jej na czacie... Właściwie to Laniacz chyba sobie robi z nas żarty, ale one nie są śmieszne. Bo po co nas w ogóle "zatrudniłaś"? I tak nie dbasz o bloga??? Wiem, że teraz jest najtrudniejszy czas, ponieważ jest wystawianie ocen, poprawki i tak dalej. Ale ja i Aga znalazłyśmy czas na posty. Nie ukrywam, że miałam ciężko z powodu nauki, ale mimo to, pisałam. Nie zlekceważyłam swojego "obowiązku". Skoro nie obchodzi Cię to co piszemy to po co tu jesteśmy? Po co jest ten blog??? Ja się pytam!!!
I postanowiłam, że jeśli Lanaq nie odezwie się na blogu lub choćby na privie na MSP do wakacji, to ja odchodzę...
Taka jest moja decyzja i jej nie zmienię, chyba, że Lanaq da wreszcie jakiś znak życia. -.-



4 komentarze: